Sokół Aleksandrów Łódzki odniósł swoje siódme ligowe zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Ursus Warszawa 2:0 (1:0). W 32. minucie padł pierwszy gol strzelony przez Bartłomieja Maćczaka. W drugiej połowie rezultat podwyższył kapitan zespołu Jakub Szarpak.
Faworytem tego meczu był oczywiście Sokół Aleksandrów, który do stolicy przyjechał jako wicelider rozgrywek. Już w 32. minucie błąd obrońców wykorzystał Bartłomiej Maćczak. Przejął piłkę i uderzył z pola karnego lewą nogą, zdobywając swojego dwunastego ligowego gola. Jest osamotnionym królem strzelów III ligi. Drugą bramkę zobaczyliśmy po przerwie. Tym razem ciężar gry na siebie wziął kapitan drużyny. Jakub Szarpak podszedł do rzutu wolnego i uderzył silnie lewą nogą. Bramkarz nie miał szans, bo piłka wleciała w okienko. Kuba zrobił to tak, jakby czytał przed meczem podręcznik piłki nożnej z dużym naciskiem na rozdział o rzutach wolnych.
Dla Sokoła to było kolejne bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo, które pozwoliło utrzymać czteropunktową stratę nad Sokołem Ostróda, który jest liderem ligi. Drużyna trenera Dawida Kroczka w najbliższą sobotę zmierzy się na własnym boisku z Legią II Warszawa.
Ursus Warszawa – Sokół Aleksandrów 0:2 (0:1)
Bramki: 32. Bartłomiej Maćczak, 57. Jakub Szarpak.
Sokół Aleksandrów: Kaniecki – Zagórski, Gieraga, Woźniczak, Szarpak – Nowacki, Bogołębski, Pecyna (82. Stolarczyk), Witasiak (68. Galara), Dziuba (71. Sołtysiński) – Maćczak (88. Lis).