Trener Dawid Kroczek: Do Białej Piskiej jedziemy wygrać mecz!

W najbliższą sobotę o godz. 14:00 Sokół Aleksandrów zainauguruje rundę rewanżową sezonu 2019/20. Aleksandrowianie zmierzą się na wyjeździe ze Zniczem Biała Piska. Drużyna trenera Dawida Kroczka jest już gotowa do gry i z utęsknieniem czeka na rozpoczęcie rozgrywek. Zapraszamy na rozmowę ze szkoleniowcem.

Okres przygotowawczy trwał bardzo długo. Nie da się ukryć, że piłkarze podczas meczów sparingowych z jednej strony chcieli się pokazać, z drugiej zaś w podświadomości mieli myśl, by nie złapać kontuzji. Osiem spotkać towarzyskich i wreszcie przyszła upragniona chwila dla wszystkich, czyli powrót na ligowe boiska. Chyba już doczekać się nie mogliście?

Tak, to prawda. Aczkolwiek w naszym przypadku z racji tego, że mamy dość młodą kadrę, to każdy miesiąc działa na naszą korzyść. Uważam, że im dłużej pracujemy, tym zawodnicy grają coraz lepiej. Z dużą dozą cierpliwości podchodziliśmy do wszystkich meczów kontrolnych. Realizowaliśmy zadania, które sobie nakreślaliśmy i chcemy je wdrożyć podczas ligi. Zamierzamy być zespołem, który będzie charakteryzował się stylem gry. Nie chodzi o to, by wybijać piłkę i liczyć, że komuś się uda strzelić. Naszym celem jest również rozwój młodych zawodników i dzięki temu zespół będzie funkcjonował coraz lepiej. Zakończyliśmy bardzo ważny pierwszy etap przygotowawczy i teraz czekamy na przełożenie naszej pracy w meczach ligowych.

W przerwie zimowej dokonaliście kilka transferów i miejmy nadzieję, że wyjdą one na dobre.

Podczas transferów kierowaliśmy się przede wszystkim możliwością rozwoju zawodników. Zależało nam na pozyskaniu młodych, perspektywicznych graczy, których można z każdym kolejnym miesiącem rozwijać. Dołączył do nas Michał Maschera z ŁKS. Jest to zawodnik urodzony w 1999 roku, wcześniej grał w Kotwicy Kołobrzeg. Na pewno daje nam alternatywę, jeśli chodzi o nasze skrzydła. Z wypożyczenia wrócił Kuba Horoszkiewicz, który grał wcześniej w IV lidze w Strykowie. Jest naszym wychowankiem i chcemy rozwijać zawodników z Aleksandrowa, bo to też jest ważne pod kątem budowania klubu. Pozyskaliśmy Bartka Sobczaka z ŁKS, który ma niespełna 18 lat. Też bardzo młody zawodnik, który potrzebuje czasu, by wejść na nieco wyższy poziom. To jest jego pierwsze zderzenie z dorosłą piłką. Dołączył do nas również Maciej Nowicki, który grał wcześniej w Strykowie. W ostatnim tygodniu pozyskaliśmy napastnika Igora Kanię z Lechii Tomaszów Maz. oraz bramkarza Mikołaja Gorzelańskiego z ligi niemieckiej (6. liga niemiecka). Tak, jak w pierwszej rundzie, będziemy stawiać na młodzież. Najważniejsze, że udało nam się zatrzymać piłkarzy, którzy mogli opuścić klub. Ze spokojem czekamy na pierwszy mecz ligowy.

Już w najbliższą sobotę zagracie na wyjeździe ze Zniczem Biała Piska. Będzie to bardzo ciężkie spotkanie i warto wiosnę rozpocząć od zwycięstwa. To z pewnością dobrze wpłynie na drużynę.

Tak, to prawda. Trzeba jednak sobie powiedzieć, że żaden mecz w trzeciej lidze nie jest łatwy. Czy pojedziemy do Białej Piskiej, Zambrowa czy do Nowego Dworu Mazowieckiego, to wszędzie nas czeka ciężki bój o trzy punkty. Wiadomo, że nikt się nie położy i nie odda meczu za darmo. To jest element rywalizacji. Szanujemy naszego najbliższego przeciwnika, ale też nikogo nie zamierzamy się bać. Zeszła runda rozgrywek i gry kontrolne pokazały, że mimo braku doświadczenia, okazuje się, że jesteśmy w stanie rywalizować na wysokim poziomie. Nie mamy zamiaru wychodzić z głową spuszczoną i czekać na porażkę. Do Białej Piskiej jedziemy wygrać mecz i z takim zamiarem będziemy podchodzić do każdego innego spotkania.

 Loading ...