Pora na rewanż – zapowiedź meczu z MKS Ełk

Przed zawodnikami Sokoła KONSPORT Aleksandrów Łódzki kolejne ligowe spotkanie. Już w sobotę zielono-biali zmierzą się na własnym stadionie z MKS Ełk.

Mazurski Klub Sportowy Ełk pod tą nazwą figuruje od roku 2015 i powstał z połączenia MKS Mazur Ełk oraz Płomienia Ełk. Mazur na przestrzeni swojej całej historii nie odniósł jednak zbyt wielu sukcesów na krajowym podwórku. Drużyna nie grała wyżej niż na trzecim poziomie rozgrywkowym. Płomień zaś ma bardzo krótką historię, gdyż został utworzony w 1996 roku. Klub początkowo nazywał się Płomień Woszczele, aby po dwóch latach przenieść się do Ełku. Czterokrotnie występował na czwartym poziomie rozgrywkowym (2005/2006, 2006/2007, 2007/2008, 2012/2013).

Połączone siły Mazura i Płomienia w minionym sezonie do końca walczyły o czołową lokatę w trzeciej lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej. Klub z Ełku uzbierał 78 punktów, przegrywając jedynie cztery z trzydziestu czterech spotkań. Czołowymi strzelcami drużyny byli Kamil Jackiewicz oraz Patryk Gondek. Obaj jednak nie występują już w klubie z Ełku. Pierwszy reprezentuje już barwy Finishparkietu Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie, a drugi MKS Kluczbork.

Przed rozpoczęciem rozgrywek MKS był uważany za jednego z poważnych kandydatów do walki o awans do II ligi. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna, a jesień zawodnicy z Ełku zakończyli w strefie spadkowej z dorobkiem jedynie piętnastu punktów. Na wiosnę pod wodzą nowego szkoleniowca Mirosława Dymka, zespół spisuje się już o wiele lepiej i jest jedną z najlepiej punktujących drużyn. Mazurski Klub Sportowy w dziesięciu meczach uzbierał podobnie jak Sokół dziewiętnaście punktów i awansował na jedenastą pozycję w ligowej tabeli, tracąc obecnie do naszego zespołu siedem oczek.

Ostatnie występy jednak to tendencja spadkowa naszych sobotnich rywali, którzy w trzech kolejkach odnieśli tylko jeden punkt w miniony weekend z Sokołem Ostróda. Wcześniej ulegli Pelikanowi Łowicz oraz liderowi z Nowego Miasta Lubawskiego.

Sokół zaś przerwał serię dwóch bezbramkowych remisów i wygrał ostatnio z Huraganem Morąg 1:0. To zwycięstwo pozwoliło awansować zawodnikom Piotra Kupki na siódmą pozycję w tabeli i przedłużyło serię spotkań bez porażki do ośmiu. Ostatni raz zielono-biali przegrali w drugiej kolejce rundy wiosennej z Lechią Tomaszów Mazowiecki.

Dobra postawa zawodników na pewno nie ułatwia decyzji trenerowi Kupce. Na mecz z MKS powraca po pauzie kartkowej Przemysław Woźniczak, a normalnie trenują już Damian Knera oraz Oskar Osowski, którzy ostatnio zmagali się z urazem. Doliczając do tego dobry występ Mateusza Stępnia w Morągu, szkoleniowiec będzie miał spory ból głowy odnośnie ustalenia wyjściowej jedenastki na sobotni mecz.

Zawodnicy z pewnością będą też chcieli się odegrać za mecz z jesieni, który praktycznie wymknął im się spod kontroli w ostatnich minutach. Do 85. minuty po bramkach Patryka Pietrasiaka i Joachima Pabjańczyk nasz zespół prowadził 2:1, aby ostatecznie przegrać 2:3.  Miejmy jednak nadzieję, że tym razem nie będziemy świadkami tak dramatycznej końcówki, a pewnie sięgniemy po trzy punkty.

Sokół KONSPORT Aleksandrów Łódzki – Huragan Morąg / 03.05.2017 r., godz. 17:00

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *